DS 7 i porcelana z Ćmielowa – rodowód mistrzowskiego rzemiosła
Elegancja, precyzja, luksus. To słowa, które mogą opisywać zarówno limitowaną kolekcję Antoine de Saint-Exupéry, z której pochodzi mój egzemplarz DS 7, jak i wyjątkowe wyroby z Fabryki Porcelany AS Ćmielów. Podczas mojej podróży tym wyrafinowanym samochodem odwiedziłem miejsce, gdzie tradycja i rzemiosło od wieków idą w parze – ćmielowską manufakturę, w której pasja do piękna i perfekcji jest równie silna jak ta, którą widać w każdym detalu DS 7.
Gdy dotarłem do Fabryki Porcelany AS Ćmielów, miałem okazję zanurzyć się w świecie, gdzie ręce rzemieślników tworzą arcydzieła z białej glinki. To miejsce, w którym tradycja spotyka się z pasją, gdzie każdy element porcelanowego wyrobu powstaje w sposób przemyślany, precyzyjny, z dbałością o każdy detal. Filiżanki, talerze, figurki – każda z nich nosi ślady pracy mistrza, którego zręczne dłonie nadają formę surowcowi.
Ćmielów to kolebka polskiej porcelany, symbol wyrafinowanego rzemiosła. Fabryka Porcelany AS Ćmielów, z pasją do tworzenia, stanowi doskonałą paralelę do tego, czym są samochody DS.
Ten kunszt doskonale wpisuje się w filozofię marki DS. Gdy porównuję proces powstawania porcelany do projektowania i wykańczania wnętrza DS 7, dostrzegam te same wartości: rzemieślnicza precyzja, troska o każdy detal i zamiłowanie do wyjątkowości. Właśnie to sprawia, że model DS 7 jest czymś więcej niż tylko pojazdem – staje się dziełem sztuki, które inspiruje do kontemplacji każdej chwili spędzonej za kierownicą.
W ćmielowskiej manufakturze miałem wyjątkową okazję przyjrzeć się bliżej filiżance z limitowanej kolekcji zaprojektowanej przez wnuczkę słynnej Tamary Łempickiej. Ta wyjątkowa filiżanka, zdobiona eleganckimi wzorami, to manifestacja luksusu, który – podobnie jak DS 7 – stawia na unikalność i wyrafinowanie. Każda kreska pędzla, każda linia i każdy odcień to efekt długiej tradycji i talentu przekazywanego z pokolenia na pokolenie.
Właśnie w tej chwili zdałem sobie sprawę, że DS 7 i ćmielowska porcelana mają wiele wspólnego. Limitowana kolekcja samochodu inspirowana twórczością Antoine’a de Saint-Exupéry’ego podkreśla francuski styl, elegancję i dążenie do doskonałości. Te same cechy widzę w filiżance zdobionej przez artystów z Ćmielowa – to nie tylko przedmiot, to historia, tradycja i wyraz niepowtarzalnej klasy.
Podczas mojej wizyty w fabryce miałem przyjemność poznać właściciela manufaktury, Pana Adama Spałę, który z pasją opowiadał o szmaragdowej porcelanie – jego wyjątkowym odkryciu, które sprawia, że porcelana przyłożona do źródła światła podświetla się na zielono. Ta fascynująca technika połączenia surowca drobinkami szlachetnego kamienia jest dowodem na to, że rzemiosło nie stoi w miejscu, ale nieustannie się rozwija, szukając nowych dróg wyrazu.
Równie interesujące było spotkanie z jedną z malarek pracujących w fabryce, która wprowadziła mnie w tajniki ręcznego malowania porcelany. Z niezwykłą precyzją nakładała na filiżankę kolory, które potem ożywały i nabierały blasku. To ten sam poziom dbałości o szczegóły, który widać w każdym elemencie DS 7 – od przeszyć na tapicerce po błyszczące wykończenia deski rozdzielczej.
Wyjeżdżając z Fabryki Porcelany AS Ćmielów, w mojej głowie pozostało jedno słowo: rzemiosło. Zarówno DS 7, jak i wyroby z Ćmielowa to dowody na to, że prawdziwy luksus tkwi w detalach, w precyzji wykonania, w historii ukrytej za każdym elementem. Ta podróż pokazała mi, że luksus nie jest tylko zewnętrznym znakiem – to sztuka tworzenia rzeczy z pasją, oddaniem i zrozumieniem piękna.
Fot. Patryk Brzozowski
Za chwilę zamienię model DS 7 na bardziej kompaktowy DS 4 i zabiorę Was do równie wyjątkowego miejsca – miasta znanego ze swojej historycznej architektury, malowniczych krajobrazów i unikatowego na skalę światową "kamienia optymizmu". Przemierzę wąskie, brukowane uliczki, otoczone zabytkowymi budynkami, które emanują spokojem i tradycją, harmonizując z nowoczesnym, a zarazem klasycznym designem samochodu. Zostańcie ze mną…